Uzasadnienie obniżenia wynagrodzenia wójta, burmistrza, prezydenta miasta
SĄDY O SAMORZĄDACH
Wyrok Sądu Rejonowego w Świdnicy z dnia 25 listopada 2022 r., sygn. akt IV P 22/22
W niniejszej sprawie nie doszło do nierównego traktowania powoda w sensie przewidzianym przez Kodeks pracy, a obniżenie wynagrodzenia mieściło się w granicach ustawowych. Specyfika gminy, natury jej mieszkańców była powodowi znana. To ta społeczność wyłoniła go na wójta, a ten podjął ryzyko współpracy z takimi właśnie wyborcami, których sposób myślenia i postrzegania pracy wójta doprowadził do obniżenia mu wynagrodzenia.
Tak wynika z wyroku Sądy Rejonowego w Świdnicy, oddalającego powództwo wójta gminy o odszkodowanie z tytułu naruszenia zasad równego traktowania. We wniesionym pozwie wójt gminy domagał się odszkodowania z tytułu naruszenia zasad równego traktowania oraz niezgodnego z prawem obniżania wynagrodzenia powoda przez radę gminy. Powód w pozwie wskazał, iż w związku z podjęciem przez radę gminy uchwały, bezprawnie obniżono mu wynagrodzenie. Wskazał również, iż podstawą takiej decyzji w jego ocenie były przekonania polityczne, co stanowiło przejaw dyskryminacji bezpośredniej.
Strona pozwana wniosła o oddalenia powództwa w całości oraz zasądzenia od powoda na rzecz strony pozwanej kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przypisanych. Ponadto strona pozwana wskazała, iż kluczowe znaczenie w niniejszej sprawie miał fakt, iż przywołana przez powoda uchwała nie została uchylona, ani nie stwierdzono jej nieważności w trybie administracyjnym, ani w trybie nadzoru w ramach uprawnień własnych organu nadzoru nie została również zaskarżona przez organ nadzoru do sądu administracyjnego. Strona pozwana podkreśliła, iż zgodnie z art. 18 ust. 2 pkt 2 ustawy o samorządzie gminnym, do wyłącznej kompetencji rady gminy należy kształtowanie wynagrodzenia wójta, stanowienie o kierunkach jego działania oraz przyjmowanie sprawozdań z jego działalności, wobec czego według strony pozwanej uchwała była zgodna z prawem, bowiem pozwana wskazała, iż ewentualna zmiana wynagrodzenia mogła nastąpić w granicach obowiązujących przepisami prawa stawek minimalnych i maksymalnych oraz wynagrodzeń wynikających z rozporządzenia Rady Ministrów w sprawie wynagradzania pracowników samorządowych.
Po rozpoznaniu sprawy Sąd Rejonowy w Świdnicy powództwo oddalił. Sąd Rejonowy wskazał, że z ustalonego w sprawie stanu faktycznego wynika, iż obniżenie wynagrodzenia powodowi nie wiązało się z żadną jego osobistą cechą, z powodem jako osobą, jego przekonaniami politycznymi, płcią, rasą, religią czy jakąkolwiek cechą charakteru, ideologią czy światopoglądem. Obniżenie to dotyczyło powoda jako wójta i było związane ze sposobem zarządzania (polityką) wobec gminy. A zatem nie można przyjąć, iż zaszły okoliczności objęte ochroną kodeksu pracy. Wynagrodzenie obniżył powodowi podmiot uprawniony na podstawie art. 18 ust. 2 pkt 2 ustawy o samorządzie gminnym. Rada gminy jest bowiem uprawniona do oceny jakości pracy świadczonej przez wójta na podstawie art. 4 pkt 1 ustawy z 2008 r. o pracownikach samorządowych. W tym zakresie kontrola sądu pracy jest ograniczona do funkcji gwarancyjnej przepisów płacowych, a więc do oceny, czy ustalone na nowo wynagrodzenie mieści się w granicach bezwzględnie obowiązujących przepisów, w tym przypadku stawek minimalnych i maksymalnych i wysokości wynagrodzeń, wynikających z rozporządzenia rady ministrów z dnia 18 marca 2009 r. w sprawie wynagrodzenia pracowników samorządowych, wydanego w oparciu o art. 37 ustawy o pracownikach samorządowych oraz do kontroli, czy nie doszło do dyskryminacji oraz nierównego traktowania pracowników w zatrudnieniu.
Sąd Rejonowy w Świdnicy wskazał ponadto w uzasadnieniu swojego orzeczenia, że specyfika gminy, natury jej mieszkańców była powodowi znana, to ta społeczność wyłoniła go na wójta, a ten podjął ryzyko współpracy z takimi właśnie wyborcami, których sposób myślenia i postrzegania pracy wójta doprowadził do obniżenia mu wynagrodzenia. Przy czym jednoznacznie wszyscy świadkowie podkreślili, iż nie była to ocena wójta jako osoby. Co do świadków wskazanych w uzasadnieniu SO, jako mających potwierdzać względy polityczne obniżenia wynagrodzenia powoda, ustalono, iż przez politykę wszyscy zeznający rozumieli sposób zarządzania gminą. Wszyscy też potwierdzili, że obniżenie nie miało charakteru osobistego.